07 kwietnia, 2019

Bajka na wieczór (Czas 13.)



Pan Wieczór skradał się na paluszkach. Świetnie wiedział, że ten czerwony kubraczek, który przywdział, wcale mu nie przystoi. Powinien mieć szarą pelerynę i granatowy kapelusz, ale co tam. Taki strój na pewno otworzy drzwi do bajek. Na pewno!
      
I rzeczywiście! Czerwona Bajka wysunęła się cichutko z rękawa Pana W. Rozejrzała się dookoła, sapnęła i potoczyła się wzdłuż wąziutkiej ścieżki snu. Najpierw usłyszała pukanie do drzwi po lewej. Wspięła się więc na palce i spojrzała przez dziurkę od klucza. Tak! Były tam! Wszystkie! Małe i duże. Te cichutkie i zawsze wrzeszczące. Stały, wlepiając wielkie oczy w... no w jej oko! Więc musi! Tak! Musi się pokazać! Nacisnęła klamkę i usłyszała, aaaaach... 
      
Regularnie - tik-tak... jak w zegarze, bujało się na wietrze czerwone jabłko, nadwyrężając przyschnięty nieco ogonek. Widać było, że jabłuszko nie może znaleźć sobie miejsca, kołysze się i rozgląda dookoła, patrząc, co robią inne jabłka na gałązkach. Każde wołało całkiem głośno: - Może dziś..., Może już teraz..., Chcę do tego z konikiem..., A ja do tej z księżniczką..., Niech już dziś nas zabiorą! Do szkoły! Nie! Do przedszkola! Nie! Na plac zabaw!

Wiatr uśmiechnął się. Rozwinął swój zamaszysty płaszcz, zakołysał gałązkami i na trawę posypał się deszcz pięknych, czerwonych jabłek. Każde błyszczało w słońcu  złocistymi rumieńcami. Każde miało swoje miejsce w wygodnej skrzynce. Każde może trafić w Twoje ręce, jeśli zechcesz spełnić jego największe marzenie:)
               
Pan Wieczór zwinął kłębek Czerwonej Bajki i powoli schował do kieszeni. Jego czerwony kubraczek stał się najpierw szary, potem granatowy, a na koniec otulił wszystko szalem nocy.

W ciemnościach błyszczały tylko kolorowe sny dzieci, pełne czerwonych, słodkich jabłek. 


Rymowanka na raz

Pan Wieczór w kieszeniach
moc bajek ma,
Na pewno niejedną
i Tobie da.
Zagadka na raz

Chociaż nie stosuje diety,
Stale zmienia swe zalety.
Raz chudziutki jest jak szpilka,
A niedługo jak ta piłka!
Po niebie się toczy
I z Gwiazdkami się droczy:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz